W sobotę 18 czerwca do portu wojennego w Gdyni-Oksywiu zawinął portugalski okręt podwodny NRP "Tridente". Jednostka jest jednym z dwóch okrętów tej klasy, wybudowanych w renomowanej niemieckiej stoczni Howaldtswerke-Deutsche Werft GmbH na zlecenie portugalskiej marynarki wojennej. Oba weszły do eksploatacji w 2010 roku. Okręty tego typu zastąpiły starsze jednostki klasy "Albacora".
"Tridente" (typ 209PN) do służby wszedł w 2010 roku - długość prawie 68 m, szerokość ok. 6,5 m, wyporność w zanurzeniu 2020 t, na powierzchni – prawie 1850 t. Jest to bardzo nowoczesny okręt o tzw. hybrydowym napędzie, który nie musi korzystać z powietrza atmosferycznego, dzięki czemu przez długi czas może operować w zanurzeniu. Autonomiczność jednostki (zdolność do wykonywania zadań bez konieczności uzupełniania zapasów) określa się na 60 dni, zasięg - 12 000 Mm, zanurzenie - do 300 m, prędkość pod wodą - 20 węzłów, na powierzchni - 10. Załoga liczy 33 marynarzy, ponadto przewidziano miejsca dla kilkunastu marynarzy/żołnierzy mogących stanowić np. grupę desantową. Okręt uzbrojony jest w 8 wyrzutni torped kalibru 533 mm - 4 z nich są przystosowane do wystrzeliwania pocisków manewrujących Sub-Harpoon.
"Tridente" brał udział w sojuszniczych manewrach Baltops 2016 (współpracował m.in. z polskimi śmigłowcami ZOP Mi 14) i do Gdyni zawinął celem uzupełnienia zapasów. Portugalska wizyta może być jednak także związana z planowanym zamówieniem przez Marynarkę Wojenną RP nowych okrętów podwodnych. Być może jest to zatem swoista podróż promocyjna, zainspirowana przez stocznię HDW, która zamierza ubiegać się o pozyskanie kontraktu na budowę okrętów dla Polski.
Zdjęcia: Tadeusz Urbaniak (ZMP Gdynia)
